Ratownik medyczny. Miłośniczka żeglarstwa, seriali, escape room'ów i swojego kota.
Jestem ratownikiem medycznym, pracuje w zespołach ratownictwa medycznego i na szpitalnej izbie przyjęć. Nie da się ukryć, że praca pochłania większość mojego czasu, za to przynosi mi bardzo dużo satysfakcji. Kiedy decydowałam się na studia w tym kierunku pomyślałam, że nawet jeżeli nie uda mi się znaleźć pracy w zawodzie to nauczę się jak pomagać innym, gdy będzie taka konieczność. Dzięki mojemu wykształceniu mogę pływać z Dzieciakami nie tylko jako opiekun, ale przede wszystkim jako zabezpieczenie medyczne.
Skąd wzięła się u mnie miłość do żagli? Pierwszy raz na żagle popłynęłam jeszcze w gimnazjum wspólnie z Polą. Od tamtego czasu nie wyobrażam sobie roku bez rejsu. Pływamy razem od ponad 10 lat, teraz również na rejsach fundacji.
Dlaczego fundacja?
Lubię pomagać. Kiedy Pola zaproponowała mi udział w rejsie z Dzieciakami trochę się bałam. Kompletnie nie wiedziałam, na co się piszę. Dzisiaj wiem, że będę brała w tym udział tak długo, jak tylko to będzie możliwe. Fundację tworzą wspaniali ludzie, którzy z całego serca chcą pomóc Dzieciakom. Bardzo się cieszę, że mogę być tego częścią.